Planowane sankcje UE
Wraz z pogłębianiem się napięć na wschodzie, inwestorzy coraz częściej inwestują w bezpieczne aktywa, co może się przełożyć na osłabienie walut tj. forint czy złoty.
Przypomnijmy, że Europa przymierza się do największych w historii sankcji, a amerykanie stworzyli już czarną listę, na której znalazły się wszystkie rosyjskie banki z udziałem państwa powyżej 50 proc., z wyjątkiem Sbierbanku.
Sankcie europejskie, które muszą być jeszcze ostatecznie zatwierdzone przez rządy państw UE mogą wejść w życie najwcześniej 1 sierpnia. Zakładają one embargo dla nowych kontraktów zbrojeniowych, zakaz handlu instrumentami finansowych o wymagalności powyżej 90 dni, które zostały wyemitowanych przez rosyjskie banki będące własnością państwa, a także zakaz eksportu technologii potrzebnych przy eksploatacji ropy naftowej i sprzętu podwójnego zastosowania, tj. komputery o wysokiej mocy obliczeniowej czy środki chemiczne.
Ważne informacje z USA i strefy euro
Jednak największy wpływ na dzisiejszy kurs będą miały dane z USA. W szczególności inwestorzy czekają na informacje o PKB w II kwartale w USA, a jutro jeszcze ważne dane z amerykańskiego rynku pracy oraz wskaźnik przemysłu ISM. W przypadku euro dowiemy się z kolei o lipcowej inflacji w strefie euro.
Według Arkadiusza Urbańskiego z PEKAO "od środy zaczynamy serię ważnych danych z zagranicy. Fed nie zaskoczy, tu wszystko jest poukładane, a konferencji nie będzie. Natomiast będziemy śledzić amerykańskie dane o PKB i o rynku pracy, a także o inflacji w strefie euro."